Renata Kordasiewicz
- Naczelnik Urzędu Pocztowego
Pracę w Poczcie Polskiej zaczynałam w 1995 roku na stanowisku obsługi klienta. Kończąc kursy zawodowe, studia, wygrywając konkursy zawodowe, otrzymywałam propozycję zarządzania coraz większymi placówkami pocztowymi. Od 12 lat pracuję na stanowisku naczelnika urzędu pocztowego w Pszczynie.
Mimo, że podstawowe zadania we wszystkich urzędach pocztowych są takie same, to jednak każda placówka jest inna. W dużych urzędachurzędach są potrzebni pracownicy na wielu różnych stanowiskach – mamy więcej przesyłek do opracowania, doręczenia oraz większą liczbę klientów. Każdy, kto ma kontakt z klientem – czy to bezpośredni, czy telefoniczny – musi znać ofertę, regulaminy i procedury dotyczące listów, paczek, usług finansowych i innych produktów. Wydając list czy przyjmując paczkę, musimy zrobić wszystko skrupulatnie i zgodnie z wymogami prawnymi, z czego klienci nie zawsze zdają sobie sprawę.
Placówka pocztowa to naczelnik i odpowiednia załoga. Ta, z którą pracuję na co dzień to fajni i wyjątkowi ludzie. Razem nie tylko pracujemy na jak najlepsze wyniki i satysfakcję klientów, ale też pomagamy sobie w zawodowych i prywatnych sprawach, uczymy się od siebie nawzajem. Angażujemy się także w projekty społeczne, na przykład w przygotowywanie paczek mikołajkowych dla dzieci w trudnej sytuacji w naszym regionie. Pomaganie innym sprawia, że w życiu pojawia się więcej pozytywnych ludzi i dobrych relacji.
Gdy mam czas dla siebie, czytam książki, słucham muzyki, pracuję w ogródku. Ale chyba najbardziej relaksuję się w kuchni, podczas tworzenia wymyślnych słodkich wypieków. Lubię widzieć efekty swoich działań, także tych poza pracą.
W dużych urzędach
Pozostałe historie
Tomasz Nowicki
Pracuję w Poczcie Polskiej od sześciu lat, od zawsze w obszarze paczek, więc mam wiele osobistych obserwacji, z perspektywy różnych stanowisk. Zaczynałem swoją pracę od stanowiska, na którym sortowałem przesyłki kurierskie, paczki zagraniczne oraz przesyłki gabarytowe, czyli wykraczające poza standardowe wymiary. Potem byłem głównym magazynierem, a aktualnie jestem kierownikiem zmiany, odpowiedzialnym za zespół pracowników sortujących przesyłki KEP w sortowni w Zabrzu.
Czytaj więcejRafał Piątkowski
Pracuję w Poczcie Polskiej od 10 lat. Najpierw byłem listonoszem, a potem kurierem paczkowym. Od siedmiu lat jestem kierowcą. To właśnie ta praca odpowiada mi najbardziej. Moim zadaniem jest dostarczenie paczek, listów i towarów handlowych z sortowni do placówek pocztowych.
Czytaj więcejDariusz Łapiński
Pracownicy jednostki Poczta Polska Ochrona zajmują się ochroną mienia i gotówki, lotnictwa cywilnego oraz obsługą obrotu gotówkowego. W jednostce pracuje kilka tysięcy osób, w tym niemal 3 tys. kwalifikowanych pracowników ochrony, wpisanych na listę pracowników kwalifikowanych.
Czytaj więcej