Stanisław Brodzik

Praca listonosza kojarzy się z roznoszeniem listów i paczek, jednak to nie jedyne zadania na tym stanowisku. Listonosz zajmuje się także doręczaniem emerytur czy prenumerat prasy. Ma także wiele zadań, które musi wykonać zanim wyjdzie w rejon i kiedy z niego wróci. Jeśli chce, może dodatkowo zająć się sprzedażą ubezpieczeń. Jestem jedną z takich osób – od dawna sprzedaję ubezpieczenia indywidualne i grupowe, na domy i samochody. Byłem także jednym z liderów sprzedaży OFE (Otwarte Fundusze Emerytalne). Dostałem za tę pracę wiele nagród – odznaki, dyplomy, nagrody rzeczowe. W sprzedaży pomogła mi znajomość potrzeb obsługiwanych przeze mnie klientów.

W pracy listonosza najbardziej lubię pracę z ludźmi i codzienny kontakt z nimi, także z tymi, którzy pojawiają się na pierwszych stronach gazet. Moja praca to niby zawsze te same zadania, ale każdy dzień jest inny. Nie wyobrażam sobie pracy w innym zawodzie.

W Poczcie Polskiej cenię sobie solidność mojego pracodawcy – wypłata i dodatki do pensji zawsze na czas, gwarancja, że mam opłacone wszystkie składki, fundusz socjalny, w ramach którego można uzyskać wiele świadczeń, nagrody jubileuszowe. Stabilność finansowa pozwala planować codzienne i okazjonalne wydatki.

Poza pracą angażuję się także społecznie: przez wiele lat byłem członkiem rady sołeckiej oraz członkiem zarządu Powiatowego Polskiego Czerwonego Krzyża. Założyłem także jeden z Klubów Honorowych Dawców Krwi. Sam oddałem 21 litrów krwi. W uznaniu za moje zasługi, Zarząd Okręgowego PCK nadał mi odznakę „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi II stopnia”. Od zawsze lubiłem pracować społecznie na rzecz ludzi. Moja praca i mój zawód bardzo mi to ułatwiają. Mam wiele możliwości, aby pomagać.